Dzień 883 - Blat w kuchni już jest :)
Data dodania: 2014-10-30
Po prawie dwóch tygodniach życia na podwyższonych obrotach.
Nadgodzinach spędzonych na budowie by podgonić zaległości.
Przyszedł dzień montażu blatu kuchennego.
Tak więc o 9 rano pojawił się pan, który nie wróżył nic dobrego.
Jednak po 3 godzinach jego pracy efekt okazał się nadzwyczaj zadowalający.
1 w nocy dzień przed montażem :)
W trakcie montażu nie robiliśmy zdjęć by pana montera nie stresować :P
A tu już fotka "po":
Jakaś tylko jedna się nam zrobiła z testu wytrzymałości blatu na przewijanie
Nadgodzinach spędzonych na budowie by podgonić zaległości.
Przyszedł dzień montażu blatu kuchennego.
Tak więc o 9 rano pojawił się pan, który nie wróżył nic dobrego.
Jednak po 3 godzinach jego pracy efekt okazał się nadzwyczaj zadowalający.
1 w nocy dzień przed montażem :)
W trakcie montażu nie robiliśmy zdjęć by pana montera nie stresować :P
A tu już fotka "po":
Jakaś tylko jedna się nam zrobiła z testu wytrzymałości blatu na przewijanie