Przyłącze energetyczne
Data dodania: 2012-04-24
Jestem w szoku..... Przed chwilą do żony zadzownił pan z biura projektowego i zaprosił nas na spotkanie celem ustalenia usytuowania skrzynki energetycznej do naszej działki. Wniosek o przyłącze złożyliśmy w lipcu 2011 i od tamtej pory nic.
Szok jest ogromny, ponieważ zamierzaliśmy ich gnębić telefonami w przyszłym miesiącu :)
A tu proszę... Sami z siebie .... wzieli i zadzwonili :D:D:D
SZOK.....
PS.
A tak naprawdę cieszę się jak dziecko :P